Recydywista w areszcie: 3 miesiące za kradzież i bójkę

W piątkowy wieczór w Ostrowi Mazowieckiej doszło do niecodziennego incydentu przed jednym z lokalnych supermarketów. Zgłoszenie o bójce dwóch mężczyzn trafiło na biurko dyżurnego miejscowej policji, co skłoniło do wysłania patrolu drogowego na miejsce zdarzenia. W konflikcie uczestniczył pracownik ochrony, który starał się zatrzymać osobę podejrzaną o kradzież butelki alkoholu. Próba kradzieży przerodziła się w szarpaninę tuż za drzwiami sklepu.

Pościg za podejrzanym

Po przybyciu na miejsce, policjanci szybko zlokalizowali osobę odpowiadającą opisowi sprawcy. Jednak na widok funkcjonariuszy podejrzany rzucił się do ucieczki. Pomimo wydanych poleceń, nie zamierzał się zatrzymać, co doprowadziło do rozpoczęcia dynamicznego pościgu. W trakcie ucieczki, mieszkaniec powiatu ostrowskiego, będący przypadkowym świadkiem zdarzenia, zdecydował się interweniować. Dzięki jego inicjatywie, udało się schwytać uciekiniera.

Pomoc medyczna i zarzuty

Po zatrzymaniu okazało się, że 24-letni podejrzany odniósł obrażenia wymagające interwencji medycznej, którą zapewniła wezwana na miejsce załoga pogotowia. Następnie mężczyzna został przewieziony na komendę policji w Ostrowi Mazowieckiej, gdzie postawiono mu zarzuty. Odpowie za kradzież rozbójniczą oraz spowodowanie uszczerbku na zdrowiu, który nie przekracza okresu 7 dni. Oba te czyny miały miejsce w warunkach recydywy, co znacznie obciąża jego sytuację prawną.

Decyzja sądu o areszcie

Sprawą zajął się Prokurator Rejonowy, który wystąpił do Sądu Rejonowego z wnioskiem o tymczasowy areszt dla zatrzymanego. W poniedziałek sąd rozpatrzył wniosek pozytywnie, decydując o trzymiesięcznym areszcie dla 24-latka. Obecnie mężczyzna przebywa już w zakładzie karnym. Przestępstwo, którego się dopuścił, grozi mu karą do 10 lat pozbawienia wolności, jednak recydywa może spowodować zwiększenie tego wyroku.

Źródło: KPP w Ostrowi Mazowieckiej