13-latka oszukana na kilkaset złotych. Chciała tylko sprzedać książki w sieci!

13-latka oszukana na kilkaset złotych. Chciała tylko sprzedać książki w sieci!

Tę lekcję młoda mieszkanka Ostrowi Mazowieckiej zapamięta na długo. 13-latka wystawiła w sieci książki na sprzedaż i nie chcąc kłopotać rodziców, sama zajęła się tą kwestią od A do Z. Niestety dziewczynka padła ofiarą oszustów internetowych, którzy wysyłają fałszywe linki do płatności poprzez SMS. Na linki nabierają się również osoby sprzedające.

Oszuści internetowi nie znają litości

Dziewczynka próbowała sprzedać książki przez internet. Bystra 13-latka bez trudu wystawiła ogłoszenie na popularnym portalu ogłoszeniowym. Na odpowiedź nie musiała długo czekać. Zainteresowana kupnem osoba poprosiła jedynie, by 13-latka wygenerowała kod blik, dzięki któremu kupujący będzie mógł przelać na konto jej mamy pieniądze za zakup.

Dziewczynka nie spodziewała się, że osoba po drugiej stronie sieci nie jest zainteresowana zakupem, a pieniędzmi znajdującymi się na koncie rodziców 13-latki. Niestety, nieświadoma niczego dziewczynka zrobiła to, o co prosił kupujący. Użyła kodu blik, dzięki czemu oszust bez trudu wypłacił kilkaset złotych z konta bankowego rodziny, nie pozostawiając śladu.

Tata dziewczynki szybko zorientował się, co zaszło i zgłosił sprawę na policję.

Strzeżcie się próśb o kod blik!

Wszystkie oszustwa internetowe mają jeden wspólny czynnik. Ofiara otrzymuje wiadomość SMS lub e-mail z linkiem do płatności, lub z linkiem do potwierdzenia przelewu. W obu przypadkach otworzy się poprawnie wyglądająca strona z okienkiem do podania kodu blik. Pod żadnym pozorem nie wpisujcie tam danych! Po takiej wiadomości możecie być w stu procentach pewni oszustwa!

Użytkownika, który wysyła linki przez SMS, należy natychmiast zablokować i zgłosić administratorom danego serwisu. Nic nie ochroni nas przed oszustwem tak skutecznie, jak nasza własna czujność.

W dobie ogromnej popularności zakupów internetowych oszuści czują się jak pączki w maśle. W tych czasach należy być podwójnie ostrożnym. Nie podawajmy swoich wrażliwych danych na podejrzanych stronach, nie klikajmy linków i zwracajmy uwagę na to, gdzie robimy zakupy.